Abp Adam Szal sprawował Eucharystię na zakończenie rekolekcji formacyjnych dla rodzin Ruchu Światło-Życie odbywających się w domu rekolekcyjnym w Rzepedzi. Rekolekcje prowadzili ks. Zbigniew Suchy i ks. Łukasz Mroczek razem z Haliną i Januszem Krajnik. Tematem rekolekcji była walka z osamotnieniem.
W homilii Metropolita Przemyski odnosząc się do Ewangelii zauważył, że Chrystus powoływał tych, których sam chciał, ale wokół Jezus gromadzili się także ci, którzy byli zainteresowani Jego nauką – był czas, aby zobaczyć, aby posłuchać, aby zorientować się, kim jest ten niezwykły nauczyciel z Nazaretu, który tak pięknie przemawia, co więcej swoje słowa, swoją naukę potwierdza znakami, cudami, których było tak wiele. Ta działalność Pana Jezusa, zmierzała do jednego celu – do Jerozolimy wskazywał Arcybiskup.
Biskup przemyski zwrócił uwagę, że w czasie trwania tej misji Zbawiciela, która zamierzała do Jerozolimy pytał on swoich uczniów za kogo ludzie Go uważają. Mimo, że zaskoczeni tym pytaniem Apostołowie nie mieli problemów z odpowiedzią: – to jest bardzo ważne pytanie i na to pytanie każdy z nas stara się wcześniej czy później dać odpowiedź – mówił abp Adam Szal.
Kaznodzieja przywołując odpowiedź Piotra na zadane przez Chrystusa pytanie, wskazywał, że za tą odpowiedz Piotr otrzymują pochwałę. Chrystus zmienia imię apostołowi i wskazuje mu misję, że będzie jak skała i na niej Chrystus będzie budował Kościół – Dzisiaj wskazując na tę Ewangelię widzimy, że Kościół jest niezwykłą wspólnotą. Można powiedzieć, że jest to zjednoczenie wspólnoty miłości. Kościół to związek miłości. Związek miłości, który gwarantuje, że kto zamieszka w Kościele nie będzie sam, że będzie miał świadomość, że żyje na tym świecie nadziei i miłości. Właśnie taką wspólnotę budował Chrystus, gromadząc siebie, gromadząc wokół siebie ludzi – mówił Arcybiskup.
W rekolekcjach wzięło udział ponad 50 osób z terenu całego kraju. Obok konferencji tematycznych i spotkań w grupach uczestnicy brali udział w spotkaniu z psychologiem, z egzorcystą, odwiedzili klasztor w Komańczy, a także sanktuarium Matki Bożej w Jaśliskich.
fot. J. Krajnik