W przeddzień uroczystości Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata, w sobotę, 23 listopada 2024 r., na obchodach święta patronalnego w Bazylice Archikatedralnej w Przemyślu zgromadzili się członkowie Akcji Katolickiej oraz Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży. Uroczystej Eucharystii przewodniczył abp Adam Szal.
W słowie wprowadzenia przedstawiciele KSM zaznaczyli, że ich obecność w Archikatedrze jest publicznym wyznanie, że Jezus jest Panem każdego z członków Stowarzyszenia. – W dzisiejszym świecie, pełnym przeciwności i zagrożeń dla młodego człowieka, powinien on kształtować się na dojrzałego katolicka ora obywatela. Dlatego tez dziś kandydaci złożą swoje przyrzeczenie, aby w szeregach Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży, formować siebie i działać na chwałę Bożą oraz swoim życiem głosić Królestwo Chrystusowe. Krzyż zastępowego przyjąć dziś członkowie Stowarzyszenia, którzy przez ostatnie miesiące formowali się, aby przekazywać swoją wiedzę młodszym kolegom i koleżankom w parafialnych oddziałach – mówił prezes KSM Archidiecezji Przemyskiej.
We wstępie do wspólnej modlitwy metropolita przemyski przypomniał, że kończący się rok duszpasterski przebiegał pod hasłem „Uczestniczę w życiu Kościoła”. – Uczestniczymy w życiu Kościoła poprzez nasza działalność w ramach Akcji Katolickiej, czy Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży, czy w innych wspólnotach. To jest nasze konkretne uczestnictwo w życiu Kościoła, które jest łaską, przywilejem, ale też obowiązkiem. Stoimy przed nowym wyzwaniem, jakim jest pielgrzymowanie ku nadziei – mówił abp Szal zaznaczając, że zarówno Akcja Katolicka, jak i Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży to właśnie „nadzieja Kościoła.”
Natomiast w homilii arcybiskup ukazywał Jezusa Chrystusa jako Króla przywołując scenę z Golgoty, kiedy On zapewniał Dobrego Łotra, że „dziś będzie z Nim w Jego Królestwie”. – Skąd wiedział Dobry Łotr, że Jezus jest Królem? Może słuchał nauczania, a może po prostu podsłuchiwał, jako skazaniec, przesłuchania które miało miejsce w urzędzie Piłata – powiedział kaznodzieja przypominając słowa Jezusa, że „Jego Królestwo nie jest z tego świata”. – Królestwo Pana Jezusa nie jest z tego świata. Wiele razy odwodził ich od pragnienia, aby obwołać Go Królem – dodał, bo „Jezus nie chciał rządów politycznych, nie chciał budować królestwa swojego w oparciu o krzywdę poddanych”.
Metropolita przemyski mówił, że wszyscy są powołani do Bożego Królestwa „miłości i prawdy, sprawiedliwości, pokoju i miłości”. – Jesteśmy zaproszeni i chcemy odpowiedzieć na to zaproszenie naszą postawą. Chcemy zaprosić Go do naszej rzeczywistości, by ciągle na nowo Go poznawać, słuchać, aby wprowadzać w życie Jego słowa, żeby Go pokochać i po prostu naśladować – zachęcał hierarcha.
Jednak, aby tak się stało, abp Szal mówił, że potrzebna jest mocna nadzieja. – Nadzieja jest podstawową potrzebą współczesnego człowieka. Żyjemy przecież w leku o to, co będzie. Jakie czasy nas czekają. Jesteśmy przecież bombardowani przez różne środki przekazu, które ukazują, jak bardzo zagrożone jest nasze zdrowie, nasze życie, przyszłość naszych rodzin. Jakże niebezpieczne i realne są wojny, zagrożony jest pokój, zagrożona jest wolność. Mimo tego, że tak wiele konferencji, różnych spotkań jest związanych z tym, żeby ten pokój promować – powiedział kaznodzieja wyliczając, że Ziemia Święta i Ukraina są owładnięte wojną.
Metropolita mówił też z ubolewaniem, że podstawowe prawo do życia, do normalnej rodziny jest kwestionowane i brak jest wolności religijnej. – Jeżeli dzisiejsze nowe poglądy, tak bardzo mocno promowane przez środki przekazu, są niby tolerancyjne. To są tolerancyjne, ale nie dla wierzących. Nie dla tych, którzy chcą mieć prawo do manifestowania swoich uczuć, do określania swoich przekonań dotyczących obrony życia. Zagrożone są nasze rodziny. Zagrożony jest człowiek, który nie raz jest traktowany jako coś podrzędnego – zaznaczał hierarcha.
– W dobie tak wielu zagrożeń pytamy, co mamy robić? Jaka jest nasza rola do spełnienia? Nie da się naprawić świata bez Chrystusa! – podkreślił wyraźnie abp Szal. – Nie bójcie się, także tych zarzutów, że jesteście nienormalni, nienowocześni, nieeuropejscy, że dzisiejszy świat inaczej myśli. Idźmy w ten świat z nadzieją opartą o Boga – przekonywał członków Akcji Katolickiej, Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży i wszystkich zebranych w przemyskiej archikatedrze.
Arcybiskup nawiązując do hasła nowego roku duszpasterskiego „Pielgrzymi Nadziei”, który rozpocznie się w pierwszą niedzielę adwentu, zachęcał do życia nadzieją. – Mamy więc ten fundament, którym jest Pan Bóg, którym są Jego przymioty i na tej podstawie budujemy naszą nadzieje po to, aby żyć według tej nadziei – dodał podkreślając, że nadzieja pochodzi od Chrystusa.
Na zakończenie homilii metropolita przemyski mówił, że uczniowie Chrystusa pod żadnym pozorem nie mogą rezygnować z udziału w tym świecie. – Nie można zrezygnować z tego wyzwania, że jesteśmy uczniami Chrystusa, którzy są powołani w ramach Akcji Katolickiej, czy Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży. Do tego, aby sobie nawzajem pomagać, aby obejmować swoja pamięcią cały świat, modląc się o to, żeby zapanowało w tym świecie Królestwo prawdy i miłości, sprawiedliwości i pokoju”. Trzeba w tej pielgrzymce życiowej iść z nadzieją. Tak jak z nadzieją mówimy wiele razy, każdego dnia, w Modlitwie Pańskiej „przyjdź Królestwo Twoje”. To Królestwo Chrystusa przyjdzie nie automatycznie, ale przez nasz wysiłek, nasz trud i przez to, że będziemy mieć mocną nadzieję w sobie, która będziemy budować w oparciu o Słowo Boże, o sakramenty. O to, żeby odkrywać w sobie to pragnienia do bycia świętym na wzór naszych świętych patronów – powiedział abp Szal.
Po homilii został odśpiewany hymn Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży, po którym dwudziestu trzech kandydatów z Parafialnych Oddziałów KSM złożyło uroczyste przyrzeczenia zobowiązując się „pracować nad sobą, aby móc całym życiem wiernie służyć Bogu, Kościołowi i Ojczyźnie, czynić dobro ludziom, być dobrym członkiem Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży”. Natomiast po Komunii świętej dwudziestu członków KSM, po odbyciu stosownej formacji, zostało nominowanych na Zastępowych, których zadaniem będzie prowadzenie Parafialnych Oddziałów KSM.
Na zakończenie wspólnej modlitwy słowa wdzięczności skierowali członkowie Akcji Katolickiej Archidiecezji Przemyskiej mówiąc, że największym bogactwem człowieka jest wiara. – Wymaga ona nie tylko pokory, ale i odwagi. Jezus niejednokrotnie jest ignorowany, jest wyśmiewany, jest ogłaszany Królem przeszłości, ale nie teraźniejszości, a tym bardziej nie jutra. Jest spychany do lamusa w sprawie osób, o których nie powinno się mówić na głos i w obecności innych. Jeśli napotykaliśmy na tych, który pogardzają fundamentem na którym budujemy, nie zniechęciliśmy się. Wiara mocna musi przejść przez próby. Wiara żywa musi ciągle wzrastać. Nasza wiara w Jezusa musi często się konfrontować z niewiara innych, by pozostać naszą wiarą na zawsze – mówiła Danuta Figiela, prezes Akcji Katolickiej Archidiecezji Przemyskiej.
Uroczystość na żywo transmitowało Radio FARA – Rozgłośnia Archidiecezji Przemyskiej i fara.tv – Telewizja Internetowa Rozgłośni Archidiecezji Przemyskiej.