Tradycyjnie w Niedzielę Palmową, 13 kwietnia 2025 r., w Kalwarii Pacławskiej odbyło się Misterium Męki Pańskiej. Mnóstwo wiernych z całego Podkarpacia przybyło na to wyjątkowe wzgórze, aby rozpocząć Wielki Tydzień.
Kalwaryjskie Misterium Męki Pańskiej odbywa się już od trzydziestu lat w dwa dni Wielkiego Tygodnia: w Niedzielę Palmową i w Wielki Piątek. Jest podzielone na dwie części: „Wieczernik” i „Na krzyż z Nim”. W rolę biblijnych postaci wciela się ok. 40 osób, które mają specjalnie przygotowane stroje. W tym roku aktorzy zyskali całkiem nowe kostiumy. – To za sprawą Elwiry Walczyszewskiej, która zgodziła się przyjąć funkcję garderobianej – podkreśla Lucyna Rudawska, koordynator strony aktorskiej Kalwaryjskiego Misterium i zaznacza, że przed wykonaniem kostiumu zawsze trzeba z wiarygodnych źródeł upewnić się co do oryginalnego wyglądu konkretnego stroju.
Podczas tegorocznego, jubileuszowego 30. Kalwaryjskiego Misterium Męki Pańskiej po raz pierwszy w rolę Jezusa Chrystusa wcielił się Artur Wilgucki, redaktor naczelny Tygodnika „Życie Podkarpackie”. Jak sam zaznacza, był bardzo zdziwiony propozycją, która wynikała z rezygnacji poprzedniego aktora. – Początkowo odbierałem tę propozycję jako takie awaryjne rozwiązanie. Ale potem uznałem, że nie ma przypadków – podkreśla nowy odtwórca roli Mesjasza. Do tej pory zawsze biernie uczestniczył w Misterium, jak dziennikarz i fotoreporter. – Od wielu lat od strony zawodowej opisywałem, fotografowałem i filmowałem Misterium Męki Pańskiej w Kalwarii Pacławskiej. I być może dlatego zauważono mnie podczas tych dziennikarskich działań – Wilgucki stara się jakoś wytłumaczyć sobie to zrządzenie losu. – Tak czy inaczej, jest to dla mnie niesamowite wyzwanie, nie tylko od strony aktorskiej, ale też duchowej. Od dziecka jestem bardzo częstym gościem na wzgórzu kalwaryjskim. Trudno opisać emocje, które mi towarzyszą, bo są zupełnie wyjątkowe. To są dla mnie bardzo osobiste rekolekcje – zaznacza aktor grający rolę Chrystusa.
Nowością jest także nowy aktor wcielający się w rolę św. Piotra – Mariusz Śnieżek, wójt Gminy Fredropol, do której należy Kalwaria Pacławska. – Jest to dla mnie niezwykle ważna rola i niezwykle ważne wydarzenie. Wcześniej w rolę św. Piotra wcielał się człowiek, którego bardzo ceniłem. Dobry, skromny, ale choroba w ubiegłym roku go nam zabrała – mówi wójt nie ukrywając wzruszenia. – Nie mogłem uczestniczyć w jego pogrzebie, więc gdy tylko dostałem propozycję zagrania w Misterium to od razu się zgodziłem, aby w jakiś sposób oddać hołd temu człowiekowi, którego znałem i ceniłem – dodaje. Dwa lata temu Śnieżek był w Jerozolimie. – Trzeba to przeżyć, trzeba przejść tę drogę na tym Kalwaryjskim wzgórzu. Emocje są porównywalne do tych, jakie odczuwa się w Jerozolimie. Przechodziłem drogą krzyżową. Porównuję to do tych miejsc w Ziemi Świętej. Gdy zamykam oczy, widzę te wszystkie miejsca związane z ostatnią droga Chrystusa w Jerozolimie – mówi aktor o swoim osobistym przeżywaniu kalwaryjskiej Pasji.
Misterium Męki Pańskiej w Kalwarii Pacławskiej to ogromna inicjatywa duszpasterska, ewangelizacyjna, teatralna i logistyczna. – Franciszkanie jedynie towarzyszą osobom świeckim, głównie parafianom i sympatykom naszej wspólnoty zakonnej, w przygotowaniach i przeprowadzeniu Misterium Męki Pańskiej. W tym miejscu bardzo dziękuje wszystkim, którzy poświęcali i poświęcają swój czas, talent oraz są gotowi uczestniczyć w tym ewangelizacyjnym przedsięwzięciu – zaznacza o. Zbigniew Kubit, franciszkanin odpowiedzialny za Misterium z ramienia kalwaryjskiego klasztoru. Zakonnik od razu zaprasza do udziału w Kalwaryjskim Misterium Męki Pańskiej w Wielki Piątek, o godz. 12:30.
Próby zaczęły się już w marcu. Aktorzy spotykali się w każdą sobotę, czasami niedzielę. – Próby odbywamy w plenerze niezależnie od pogody – podkreśla Lucyna Rudawska.
Tekst: Łukasz Sztolf
Zdjęcia: ks. Szymon Kot / Radio FARA