Abp Adam Szal wystosował list pasterski na Wielki Post 2025. Metropolita przemyski przypomina w nim, że miłosierdzie jest nadzieją na pielgrzymiej drodze wiary. List należy odczytać we wszystkich kościołach i kaplicach Archidiecezji Przemyskiej w 1. Niedzielę Wielkiego Postu, tj. 9 marca 2025 r.
Abp Szal na początku swojego listu zaznacza, że liturgiczny okres Wielkiego Postu wyprowadza na pustynię. – Chodzi o wygospodarowane w natłoku codziennych zajęć przestrzeń i czas ciszy, pomagające nam w zasłuchaniu się w głos Boga i własnego sumienia, w szczerej zadumie nad własną drogą życia oraz nad wyborami, których dokonujemy na co dzień – wyjaśnia hierarcha i zachęca, aby dobrze wykorzystać ten czas umartwienia „umocnić się wewnętrznie, realizując program sugerowany przez Liturgię Słowa, a więc podejmując modlitwę, post i jałmużnę”.
Metropolita przemyski zauważa, że Wielki Post kieruje wzrok na wizerunek Krzyża świętego, a zwłaszcza na przebite Serce Zbawiciela. – Męka i śmierć Jezusa to „manifest” miłości Boga do człowieka, zawarty w przebitym boku, z którego wypływa krew i woda. Wiele z tej miłości mogliśmy zaczerpnąć podczas nawiedzenia obrazu Najświętszego Serca Pana Jezusa, który peregrynował po naszych parafiach i domach rodzinnych – przypomina arcybiskup, a przy tym dziękuje wszystkim za zaangażowanie w czas peregrynacji i prosi, aby nie zmarnować owoców tej peregrynacji.
Abp Szal zachęca wiernych do właściwego i częstego korzystania z sakramentu pokuty i pojednania, duszpasterzy o stałe dyżury w konfesjonałach, a wszystkich o regularną modlitwę przez Najświętszym Sakramentem. – Niech będzie to zawsze okazja do trwania przy obrażanym i pogardzanym Jezusie, do wynagradzania Jego Sercu za grzechy całego świata, do umacniania wiary w Jego obecność oraz do modlitwy w intencjach osobistych, rodzinnych, parafialnych i narodowych – apeluje arcybiskup przemyski.
Hierarcha przypomina, że w Roku Jubileuszowym Kościół daje możliwość korzystania z miłosierdzia Bożego przez zyskiwanie odpustów zupełnych. – Korzystajmy z tego skarbca Kościoła i odwiedzajmy Kościoły jubileuszowe, pielgrzymując do nich oraz wypełniając uczynki miłosierdzia – zachęca abp Szal i ponawia swoją prośbę wobec proboszczów, aby zorganizowali parafialne lub dekanalne pielgrzymki do kościołów jubileuszowych. – Niech będzie to czas modlitwy, ewangelicznej refleksji oraz budowania więzi parafialnych i rodzinnych w duchu chrześcijańskiego braterstwa i wzajemnego budowania w wierze, nadziei i miłości – zachęca arcybiskup oraz proponuje włączanie się w inicjatywy archidiecezjalne, które pojawiają się na stronie internetowej Archidiecezji Przemyskiej (przemyska.pl), na falach Radia FARA oraz na łamach „Niedzieli Przemyskiej”.
Metropolita zachęca do szczególnej troski duchowej o cierpiących, chorych, niepełnosprawnych i migrantów. – Nade wszystko oni potrzebują przekonania, że jesteśmy im bliscy, że współuczestniczymy w ich dramacie życia, że chcemy i umiemy poświęcić im odrobinę czasu i uwagi, że potrafimy ich obdarzyć uśmiechem – przypomina abp Szal. – Bądźmy tymi, którzy zaniosą im nadzieję i pomogą odzyskać wiarę w miłość Boga i ludzką dobroć – dodaje.
Na zakończenie swojego list metropolita przemyski zachęca do włączania się i tworzenia parafialnych Zespołów Charytatywnych, Szkolnych Kół Caritas oraz do angażowania się w różne ruchu, stowarzyszenia i organizacje religijne. – Pamiętajmy, że nie chodzi tutaj o akcyjność i efektywność, lecz o formację serca – przypomina i wszystkim błogosławi na czas Wielkiego Postu 2025.
Poniżej publikujemy pełną treść listu pasterskiego na Wielki Post 2025
LIST PASTERSKI
Metropolity Przemyskiego na Wielki Post 2025
Miłosierdzie – nadzieja na pielgrzymiej drodze wiary
Drodzy Diecezjanie!
Liturgia Słowa pierwszej niedzieli Wielkiego Postu jest szczególna, ponieważ zawiera ważne wskazania, mogące pomóc nam dobrze przeżyć ten szczególny okres roku liturgicznego. To swoistego rodzaju duchowy przewodnik po drogach naszej konfrontacji ze światem, ale również zachęta do tego, by wytrwać w dobrem. Słowo Boże prowadzi nas do ożywienia nadziei w ostateczne zwycięstwo nad złem oraz do tryumfu dobra w naszym życiu. Chrystus Pan, rozpoczynając publiczną działalność, udał się na pustynię i tam został poddany trzem pokusom. Pokazują one przebiegłość szatana, chcącego odwieść Jezusa od realizacji Bożego planu zbawienia, a jednocześnie ujawniają obszary życia, w których i my jesteśmy poddawani pokusom, którym uleganie oddala nas od Boga i od drugiego człowieka.
W pierwszej pokusie szatan namawiał wygłodniałego przez post Jezusa, aby zamienił kamienie w chleb. Chleb jest symbolem wszystkiego, co zmysłowe, a więc symbolizuje stan posiadania, rozkoszowania się życiem, chciwości, zmysłowości. Niebezpieczeństwo pokusy tkwi w podpowiadaniu egoistycznej postawy, aby „mieć” dla siebie, posiadać za wszelką cenę, by osiągać cel jak najszybciej. Tak nastawiony człowiek rzadko ma czas, aby „być” dla drugiego człowieka oraz skąpi na to środków i przestrzeni, ponieważ wszystko mierzy gromadzonym bogactwem i egoistycznymi doznaniami. Jest bowiem przekonany, że o jakości i wartości życia decyduje ilość zgromadzonych dóbr, przez co pozostaje ślepy na innych. Dobra materialne są oczywiście ważne i potrzebne człowiekowi, ale nie mogą stać się wyłącznym celem naszego życia.
Druga pokusa dotyczyła władzy i panowania nad innymi ludźmi. Szatan ukazał Jezu-sowi wszystkie królestwa świata i obiecał Mu je w zamian za wyrzeczenie się Królestwa Bożego. Chrystus kategorycznie odciął się od tej propozycji. Później, na Górze Błogosławieństw, wyjaśni, że w Jego Królestwie władza nie opiera się na przemocy, zaś przed sądem Piłata oznajmi, że Jego Królestwo nie jest z tego świata i tym samym proklamuje jego konstytucję. Zbawiciel uczy, że władza oparta o siłę, może prowadzić do złudnego poczucia wszechmocy i prowokować do budowania własnej – rzekomej – wielkości kosztem innych. Bliźni staje się wówczas nie siostrą czy bratem, ale zagrożeniem, konkurentem i rywalem.
Trzecią pokusą była zachęta szatana do uczynienia spektakularnego cudu i udowodnienia, że Jezus jest Synem Boga. Zbawiciel miałby się rzucić się ze szczytu świątyni i zostać uratowany przez aniołów. W rzeczywistości chodziło o nakłonienie Chrystusa do sprzeciwienia się woli Ojca i podważenie zaufania do Niego.
Liturgiczny okres Wielkiego Postu, analogicznie do kuszenia opisanego w Ewangelii, wyprowadza nas na pustynię. Oczywiście nie chodzi tutaj o żadne geograficzne pustkowie, lecz o wygospodarowane w natłoku codziennych zajęć przestrzeń i czas ciszy, pomagające nam w zasłuchaniu się w głos Boga i własnego sumienia, w szczerej zadumie nad własną drogą życia oraz nad wyborami, których dokonujemy na co dzień.
Wielki Post to czas, w którym możemy umocnić się wewnętrznie, realizując program sugerowany przez Liturgię Słowa, a więc podejmując modlitwę, post i jałmużnę. Umacniając się w wierze i czynieniu dobra, będziemy mogli przeciwstawiać się wymienionym przez ewangelistę pokusom oraz odnaleźć światło nadziei, tak bardzo potrzebnej w naszym życiu osobistym, społecznym i kościelnym. To czas pokładania nadziei w Miłości.
1. Miłosierdzie – orędzie o Bogu dającym nadzieję w miłości i przebaczeniu
W okresie Wielkiego Postu Kościół będzie nam nieustannie przypominał o niepojętej miłości Boga poprzez starotestamentalne proroctwa o Cierpiącym Słudze Jahwe i orędzie o Odkupicielu, Baranku Bożym, który „przyszedł do swoich, a swoi Go nie przyjęli”. Miłość ta nie ma być jedynie wspominana, gdyż ona trwa nieprzerwanie. Jesteśmy zaproszeni do jej przeżywania i odpowiadania na nią w codziennym życiu. Miłość Boga nie jest jakąś mglistą obietnicą – została potwierdzona męką, śmiercią i zmartwychwstaniem Chrystusa po to, by stać się naszym udziałem. Możemy odkrywać ją na nowo poprzez uczestnictwo w rekolekcjach wielkopostnych i nabożeństwach pasyjnych, poprzez sięganie do tekstów biblijnych, a zwłaszcza korzystając z sakramentów, w szczególności sakramentu pokuty i pojednania.
Wielki Post kieruje również nasz wzrok na wizerunek Krzyża świętego, a zwłaszcza na przebite Serce Zbawiciela. Męka i śmierć Jezusa to „manifest” miłości Boga do człowieka, zawarty w przebitym boku, z którego wypływa krew i woda. Wiele z tej miłości mogliśmy zaczerpnąć podczas nawiedzenia obrazu Najświętszego Serca Pana Jezusa, który peregrynował po naszych parafiach i domach rodzinnych. Dziękuję wszystkim duszpasterzom i wiernym, którzy zaangażowali się w to wydarzenie wiary i proszę, abyśmy nie zmarnowali owoców tej peregrynacji. Dołóżmy starań, aby miłość Boga rozlewała się w naszych sercach i owocowała wspólną modlitwą domową, troską o zgodę i pokój w rodzinach i sąsiedztwach oraz pobudzała nas do czynnej miłości wobec potrzebujących.
Istotnym znakiem miłości Boga do człowieka jest Jego miłosierdzie, okazywane zwłaszcza w sakramencie pokuty, gdyż Bóg nie chce śmierci grzesznika, ale by się nawrócił i żył. Przygotowujmy się sumiennie do spowiedzi, korzystajmy z tekstów rachunków sumienia. Szczerze żałujmy za popełnione zło, bądźmy gotowi do przeprosin, wypowiadanych wobec członków rodziny, współpracowników, sąsiadów. Dążmy do zgody z wszystkimi. Korzystajmy z sakramentów wspólnie z najbliższymi. Duszpasterzy proszę, aby dbali o stałe dyżury w konfesjonale oraz umożliwili wiernym adorację Najświętszego Sakramentu co najmniej raz w tygodniu przez godzinę, a także na stałe, w otwartych, odpowiednio zabezpieczonych świątyniach. Niech będzie to zawsze okazja do trwania przy obrażanym i pogardzanym Jezusie, do wynagradzania Jego Sercu za grzechy całego świata, do umacniania wiary w Jego obecność oraz do modlitwy w intencjach osobistych, rodzinnych, parafialnych i narodowych.
W Roku Jubileuszowym, przeżywanym pod hasłem: „Pielgrzymi nadziei”, Kościół daje nam możliwość korzystania z miłosierdzia Bożego przez zyskiwanie odpustów zupełnych. Korzystajmy z tego skarbca Kościoła i odwiedzajmy Kościoły jubileuszowe, pielgrzymując do nich oraz wypełniając uczynki miłosierdzia. Ponawiam swoją prośbę i zobowiązanie wyrażone wobec księży proboszczów, aby organizowali parafialne lub dekanalne pielgrzymki do kościołów jubileuszowych. Niech będzie to czas modlitwy, ewangelicznej refleksji oraz budowania więzi parafialnych i rodzinnych w duchu chrześcijańskiego braterstwa i wzajemnego budowania w wierze, nadziei i miłości. W tym miejscu, gorąco zachęcam do udziału w Przemyskiej Pieszej Pielgrzymce na Jasną Górę. To wyjątkowe rekolekcje w drodze i szkoła człowieczeństwa, a także niezwykła okazja do uświadomienia sobie, iż wszyscy jesteśmy pielgrzymami w drodze do nieba.
Naszą troską o wzrost wiary i możliwość skorzystania z łask Jubileuszu otoczmy dzieci i młodzież. Zachęcajmy ich do udziału w Spotkaniu Młodzieży Archidiecezji Przemyskiej, które odbędzie się w dniach 25-27 kwietnia 2025 r. w Leżajsku. Dzieci komunijne i rocznicowe wraz z rodzinami zapraszam na wspólne świętowanie w ramach IV Archidiecezjalnej Pielgrzymki Eucharystycznego Ruchu Młodych, która 31 maja br. będzie miała miejsce w Chłopicach, zaś 14 czerwca br. w Jasieniu – Ustrzykach Dolnych.
Śledźmy i włączajmy się w inicjatywy Roku Jubileuszowego, które pojawiają się na stronie internetowej naszej Archidiecezji (przemyska.pl), na falach Radia FARA oraz na łamach „Niedzieli Przemyskiej”.
2. Miłosierdzie – orędzie o człowieku niosącym nadzieję
Papież Franciszek w bulli zapowiadającej Rok Jubileuszowy napisał: W Roku Jubileuszowym będziemy wezwani do bycia namacalnymi znakami nadziei dla wielu braci i sióstr żyjących w trudnych warunkach.
Chrześcijańskie rozumienie nadziei nie gwarantuje, że człowiek będzie wolny od pokus, niedostatków i trudności, lecz zakłada, że nie podda się na drodze naznaczonej brakiem, bólem i przeciwnościami. Będzie oczekiwał, pokornie i ufnie, Bożej pomocy, działającej poprzez wrażliwego człowieka, który stanie się przez to swoistego rodzaju „zwiastunem” i znakiem nadziei. Każdy z nas może i powinien nieść nadzieję innym. Mamy wokół nas wiele przykładów ogromnego, niekiedy heroicznego zaangażowania wiernych na rzecz chorych, cierpiących, bezdomnych, potrzebujących. Jest to widoczne zarówno w spontanicznych odruchach serca, jak również w sformalizowanych akcjach niesionej pomocy. Zbawiciel na Sądzie Ostatecznym powie wprost: „Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili” oraz „Wszystko, czego nie uczyniliście jednemu z tych najmniejszych, tegoście i Mnie nie uczynili”. Chrystus domaga się zatem od nas osobistego zaangażowania wobec potrzebujących. Strzeżmy się obojętności na los bliźniego, zawłaszcza rozpaczliwie wołającego o pomoc. Obyśmy nie wymawiali się od udzielania pomocy sugerując się wyglądem bliźniego, czy faktem, że jest nam nieznany. Zbyt łatwo bowiem przychodzi nam spychanie osobistego zaangażowania na instytucje charytatywne. Unikajmy również postawy chłodnej kalkulacji korzyści i zysków z ewentualnie udzielonej pomocy.
Pamiętajmy, że ludziom samotnym, biednym, chorym, uzależnionym czy migrantom, których codziennie spotykamy, potrzeba nie tylko schronienia, mieszkania czy kuchni dla ubogich. Nade wszystko potrzebują przekonania, że jesteśmy im bliscy, że współuczestniczymy w ich dramacie życia, że chcemy i umiemy poświęcić im odrobinę czasu i uwagi, że potrafimy ich obdarzyć uśmiechem. Człowiek naznaczony odrzuceniem, cierpieniem czy niepełnosprawnością, poszukuje zrozumienia, wsparcia i modlitwy, a nie jedynie informacji o kuchni czy noclegowni. Dobroć oraz tak bardzo upragniona przez nich nadzieja są dostępne na płaszczyźnie rozumu i serca, w głębi naszego człowieczeństwa. Trzeba stale kształtować w sobie ludzką miłość miłosierną, która jest cierpliwa, łaskawa, która nie zazdrości, nie unosi się gniewem, nie szuka swego . Gorliwe i szczere kroczenie za Chrystusem ma otwierać moje serce na to, co dzieje się w mojej rodzinie, sąsiedztwie, wspólnocie, parafii. Być może obok mnie mieszka osoba sparaliżowana lub cierpiąca na inną poważną chorobę. Można jej pomóc w różny sposób: zrobić zakupy spożywcze lub medyczne, pomóc dotrzeć do lekarza, wesprzeć materialnie, zaproponować i pomóc zorganizować pobyt w Domu Pogodnej Starości, Warsztacie Terapii Zajęciowej czy hospicjum. Sprawdźmy, czy na terenie naszej parafii nie ma ludzi samotnych, których nikt nie odwiedza. Bądźmy tymi, którzy zaniosą im nadzieję i pomogą odzyskać wiarę w miłość Boga i ludzką dobroć.
Zachęcam do włączania się i tworzenia parafialnych Zespołów Charytatywnych, Szkolnych Kół Caritas oraz do angażowania się w różnego rodzaju inicjatywy szerzące dobro, zwłaszcza przez stowarzyszenia i grupy religijne, takie jak Akcja Katolicka, Ruch Światło-Życie, Ruch Apostolstwa Młodzieży, Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży oraz inne wspólnoty duszpasterskie. Pamiętajmy, że nie chodzi tutaj o akcyjność i efektywność, lecz o formację serca. Dokonuje się ona wówczas, kiedy stajemy się dla siebie nawzajem darem serca, niosąc światło nadziei w to, że dobro w ludzkich sercach nie umarło i że można je zakorzenić w życiu drugiego człowieka.
Niech czas Wielkiego Postu da nam sposobność kształtowania wyobraźni miłosierdzia, wyrażanej poprzez dobre słowo, gest życzliwości i dar modlitwy.
Maryja, Matka Bolesna, wiernie trwająca przy Synu z sercem pełnym nadziei w Boży plan zbawienia, niech uczy nas ufności Bogu w każdych okolicznościach.
Na czas wielkopostnego oczyszczania serca, nawracania się, wzrastania w ufności Panu Bogu oraz podejmowania dzieł miłosierdzia, z serca Wam błogosławię, polecając się także Waszej modlitwie.
✠ Adam Szal
Arcybiskup Metropolita Przemyski
List należy odczytać we wszystkich kościołach i kaplicach Archidiecezji Przemyskiej w 1. Niedzielę Wielkiego Postu, tj. 9 marca 2025 r.