Na Werlasie, na terenie parafii pw. św. Maksymiliana Kolbego w Wołkowyi powstała kapliczka pamięci wszystkich bieszczadzkich zakapiorów, którzy są pochowani w Bieszczadach.
Zakapiorska Kapliczka Pamięci jest w istocie pomnikiem ludzi wyjątkowych, którzy stworzyli dzisiejszy wizerunek Bieszczadów. Zanim jednak powstała, podczas I Złazu Zakapiorskiego w 2005 roku przy leskim amfiteatrze został zaaranżowany Ogród Pamięci z imiennymi tabliczkami, urządzany w kolejnych latach także w Kalnicy i Cisnej. To właśnie wtedy zrodziła się idea Kapliczki Pamięci i Zakapiorskich Zaduszek w pierwszą sobotę listopada po Wszystkich Świętych.
Inicjatorem jej powstania był Andrzej Potocki, którego w realizacji tego zamierzenia aktywnie wsparli zarówno organizacyjnie, jak tez finansowo: Tadeusz Wojnarowski z Cisnej (słup i postument), Jacek Pyś z Krakowa (kopuła) i Zdzisław Pękalski z Hoczwi (rzeźba Frasobliwego), potem także Dariusz Szponar z Rzeszowa )ogrodzenie).
15 sierpnia 2008 roku na majdanie przed Atamanią Bieszczadzką Ryśka Szocińskiego w Cisnej zgromadziło się kilkaset osób, by wziąć udział w jej poświęceniu. Potem przy niej odbywało się 16 edycji słynnych Zakapiorskich Zaduszek ku czci i na wieczną pamięć o ludziach takich jak Władek Napota – Majster Bieda, Jędrek Wasilewski-Połonina, Zdzicho Rados, Janusz Zubow, Boguś Nabrdalik – Sikorka, Piotr Adamski – Francuz czy Tadzio Spis.
Ale wszystko ma swój czas…
Był czas Kapliczki Pamięci w Cisnej i nastał czas na jej nowe wcielenie w Werlasie. Gdziekolwiek jednak będzie, zawsze będzie zaświadczać o tych niepokornych z Bieszczadu, co mieli odwagę wziąć los w swoje ręce…
/tekst z tablicy przy kapliczce/