W czwartek, 24 października 2024 r., w Bazylice Archikatedralnej uroczystej Eucharystii w liturgiczne wspomnienie bł. ks. Jana Balickiego przewodniczył bp Stanisław Jamrozek, a wraz z nim modlili się księża Przełożeni, Profesorowie i alumnie Wyższego Seminarium Duchownego w Przemyślu.
W homilii biskup pomocniczy archidiecezji przemyskiej wskazywał na wielką wartość cnoty pokory, którą doskonale realizował w swoim życiu błogosławiony rektor przemyskiego seminarium. – Dopiero człowiek, który odkryje prawdę o sobie będzie mógł powiedzieć, że dobre jest upokorzenie. Wtedy odkrywamy, że nie jesteśmy tacy doskonali, jak myśleliśmy. Nie jesteśmy tacy święci. Nie jesteśmy też ludźmi, którzy w całej pełni naśladują Chrystusa. A tak potrafią powiedzieć ludzie pokorni. Dlatego bł. ks. Jan w pokorze się bardzo mocno ćwiczył i uważał każde niepowodzenie, jako okazję do tego, by jeszcze bardziej prosić Boga, aby być bliżej Jego Miłości, by pełniej upodobnić się do Chrystusa Pana – powiedział hierarcha.
Bp Jamrozek podkreślił, że pokora to jest prawda. – Tylko w pokorze odkrywamy, że ciągle jesteśmy słabi. I to jest prawda o sobie, abym odkrył kim naprawdę jestem. Jestem słaby, grzeszny. Ale z drugiej strony, jeżeli odkrywam prawdę to zobaczę, że jednak wielką godnością zostałem obdarowany przez Boga, bo jestem Jego dzieckiem – przypomniał kaznodzieja.
– Pokorny człowiek będzie zawsze zginał kolana przed Panem Bogiem, mając świadomość, że jest od Pana Boga zależny – tłumaczył biskup. – Jeśli się uniżę to On mnie wywyższy w stosownej chwili – dodał i zaznaczył, że „Bóg pokornym łaskę daje, a pysznym się sprzeciwia”. – Zatem kiedy prosimy o cokolwiek to powinniśmy to czynić z wielką pokorą, ze świadomością, że jesteśmy całkowicie zależni od naszego Stwórcy – powiedział hierarcha.
Na zakończenie biskup podpowiadał, jak się uczyć pokory każdego dnia. – Takim środkiem jest wpatrywanie się w Chrystusa, w świętych, w pokorę Matki Najświętszej, która sama wyznaje, że „Bóg wejrzał na pokorę swojej Służebnicy””. Także ufna modlitwa o tę cnotę pokory, która pozwoli nam także zachować wielką godność dzieci Bożych, ale też uszanować w innych godność dziecka Bożego. Bo jeśli będę pokorny to będę z wielki szacunkiem traktował tych, których Pan Bóg stawia na mojej drodze – tłumaczył kaznodzieja i dodał, że wielkim orędownikiem pokory jest właśnie bł. ks. Jan Wojciech Balicki.
Na zakończenie Eucharystii wierni oddali cześć relikwiom bł. ks. Balickiego, a wspólna modlitwa za jego przyczyną była także okazją do prośby o dar nowych, świętych powołań do służby Bożej, aby nie zabrakło gorliwych głosicieli Chrystusa.
Tekst: Łukasz Sztolf
Zdjęcia: kl. Krzysztof Zawada