W Rymanowie Zdroju odbyła się 10. Edycja Festynu w hołdzie prześladowanym chrześcijanom. W tym roku kwestowano na Demokratyczna Republikę Konga. W programie obok aukcji charytatywnej były również koncerty i okazje do degustacji regionalnych potraw.
Inicjatywa festynu zrodziła się z apelu papieża Franciszka, aby nie być bezczynnym wobec dzieła misyjnego Kościoła, dlatego razem z parafianami podjęliśmy decyzję, aby poprzez taki festyn zrobić co dobrego dla tych, którzy są prześladowani i potrzebują naszej pomocy i wsparcia – mówi ks. Marek Zajdel, proboszcz parafii w Rymanowie –Zdroju.
Tegoroczne wydarzenie ukierunkowane jest na pomoc Demokratycznej Republice Konga. Jak mówi ks. Marek Zajdel, sytuacja w tym kraju jest dramatyczna: – w tym roku chcemy pomóc Demokratycznej Republice Kongo, gdzie trwa wojna. Bardzo dużo ludzi tam cierpi i ginie. Chcemy pomóc tysiącom rodzin, którzy straciły praktycznie wszystko przez wojnę. Chcemy pomóc też dzieciom, które nie mogą się uczyć, nie mają domu, nie mają nawet czasami rodziców. To wszystko na ich cel, po to żeby zrobić takie specjalne paczki i im tam zawieźć, żeby pomóc tym ludziom. Wydaje się, że to daleko, ale właśnie ta duchowa moc nas bardzo tutaj łączy ze sobą – wyjaśniał proboszcz parafii w Rymanowie Zdroju.
Organizatorzy festynu przygotowali wiele atrakcji i sposobności do włączenia się w pomoc prześladowanym chrześcijanom. Obok aukcji charytatywnej przygotowano stoiska z rękodzielnictwem lokalnych artystów, dewocjonaliami wykonanymi przez chrześcijan z Ziemi Świętej, a także lokalnymi smakołykami.
W organizację festynu była zaangażowana cała parafia, a także ludzie z okolicznych miejscowości. Blisko 100 osób w różny sposób, przez niemal cały rok, organizuje to wydarzenie. Dzięki nim Kościół uczy się być wrażliwym na potrzeby tych braci w wierze, którzy cierpią z powodu wyznawanej wiary. – To ta mała cegiełka, która sprawia, że chrześcijanie z innych stron świata wiedzą, że ktoś wciąż o nich pamięta, nie tylko w modlitwie, ale także podejmując konkretne dzieło miłosierdzia i dobroci – wyjaśniał Bogdan Porembski – organizator festynu.
Festyn Dobroczynny w Hołdzie Prześladowanym Chrześcijanom odbył się już po raz 10. W ten sposób parafia z Rymanowa Zdroju włącza się w pomoc tym, którzy codziennie cierpią dal imienia Chrystusa.
Tekst: ks. Maciej Flader / Niedziela przemyska
Zdjęcia: facebook.com