W poniedziałek, 9 czerwca 2025 r., w Ośrodku rekolekcyjno-formacyjnym Caritas Archidiecezji Przemyskiej w Zboiskach spotkali się na wspólnej Eucharystii księża wyświęceni w 2000 roku, aby dziękować za 25 lat kapłaństwa. Modlitwie przewodniczył abp Adam Szal.
We wstępie do Mszy świętej metropolita przemyski zauważył, że dla każdego człowieka słowo „matka” ma znaczenie. – Dzisiaj jako Kościół święty wspominamy niezwykły dar, jakim jest Maryja, dar otrzymany od Chrystusa – nawiązał do święta Najświętszej Maryi Panny Matki Kościoła. – Dzisiaj modlimy się w intencji Kościoła świętego, aby pod opieką Maryi, realizował swój cel. Modlimy się także w intencji kapłanów, którzy dwadzieścia pięć lat temu przyjęty święcenia kapłańskie, prosząc o to, aby ich pracy i działalności dla dobra Kościoła towarzyszyła łaska Boża – dodał i zachęcił również do modlitwy o nowe święte powołania kapłańskie, zakonne i misyjne.
W homilii abp Szal zachęcił, aby spojrzeć na Maryję, która została nam dana jako Matka. – Jako Matka Kościoła, ale także jako Matka kapłanów – powiedział hierarcha. – Każdy kapłan ma jako umiłowany uczeń, wziąć Maryję do siebie. Co to znaczy wziąć Maryję do siebie? To znaczy wziąć ją jako Matkę, która nas kocha, bo jesteśmy jesteśmy zjednoczeni z jej synem Jezusem Chrystusem. Tak jak dobra matka, Ona chce angażować się w nasze szczęście. Chce, abyśmy byli podobni do jej syna Jezusa Chrystusa – tłumaczył. To pierwsze zadanie Maryi w życiu kapłana: prowadzić do Syna.
Drugim zadaniem Matki Kapłanów jest dawanie pokarmu. – To ten pokarm, którym jest Słowo Boże, którym jest Ciało Pańskie. Maryja, uczy dobrze jak przyjmować Słowo Boże – zaznaczył kaznodzieja. – Ciało Chrystusa, które Maryja przyjęła w Betlejem, którym się opiekowała w Nazarecie, jest też Ciałem, które my bierzemy w ręce, rozdajemy ludziom i sami oczywiście korzystamy z tego pokarmu – dodał.
Jak wskazał abp Szal, trzecim zadanie Matki jest wychowanie. – Maryja uczy nas przede wszystkim wierności. Uczy nas miłości do Pana Boga. Uczy nas otwartości na Boże Słowo, na Boże plany. Uczy nas także tego, abyśmy byli otwarci na potrzeby drugiego człowieka, tak jak Maryja to czyniła – powiedział hierarcha.
Arcybiskup zaznaczył, że w archidiecezji przemyskiej jest kilka sanktuariów maryjnych poświęconych Matce Pocieszenia. – W tym czasie, który Pan nam daje, potrzebujemy tej pociechy – zaznaczył. Bowiem Maryja, jako Matka Kapłanów wstawia się u Ojca. – Jak ziemska matka oręduje za nami. Gdy nieraz mieliśmy kłopoty jak uczniowie, jako dzieci, pewnie mama wstawiała się za nami u kogoś kto nam w jakiś sposób zagrażał – dodał.
Metropolita przemyski podkreślił także, że Matka broni swoje dzieci przed szkodliwymi skutkami grzechów. – Dlatego przyjmijmy ją jako Matkę Miłosierdzia – zachęcał. – Maryja, jako Matka Kościoła, jako Matka Kapłanów, broni nas przed złem, przed szatanem (…) każdy kapłan może i powinien liczyć na szczególną obronę Maryi w niebezpieczeństwach, które są w naszym życiu, a także szczególnie w tych niebezpieczeństwach, które zagrażają naszemu zbawieniu – dodał.
Na zakończenie abp Adam Szal zachęcił do modlitwy, aby Maryja była dla wszystkich tu na ziemi jak Matka. – Niech Matka Najświętsza, Matka Kościoła, Matka Kapłanów, wspiera kapłanów, którzy mają szlachetny cel swojego kapłaństwa, jakim jest przybliżanie ludzi do Pana Boga – podkreślił hierarcha. – By w tej wspólnej wędrówce Matka Najświętsza, towarzyszyła nam, opiekowała się nami, pouczała, napominała, ale także była Matką – dodał.
Tekst i zdjęcia: Łukasz Sztolf