W liturgiczne święto św. Łukasza, Ewangelisty, 18 października 2025 r., wspólnota parafialna pw. św. Antoniego Padewskiego i św. Łukasza w Jedliczu przeżywała uroczystości odpustowe połączone z obchodami setnej rocznicy konsekracji świątyni parafialnej. Jubileuszowej modlitwie przewodniczył abp Adam Szal.
Na początku Eucharystii metropolitę przemyskiego powitali przedstawiciele wspólnoty parafialnej, którzy zaznaczyli, że kościół zawsze był, jest i będzie ważną przestrzenią życia, a wśród wielu ważnych wydarzeń zwrócili uwagę, że „przez sto lat w parafii posługiwało jedenastu proboszczów i dziewięćdziesięciu ośmiu wikariuszy. Przy ołtarzu Mszę prymicyjną odprawiło piętnastu kapłanów pochodzących z parafii w Jedliczu, a w 2000 roku święcenia kapłańskie przyjął tam ks. Ryszard Pelc”.
Następie proboszcz parafii, ks. Tadeusz Dec, przybliżył zebranym historię parafii i konsekrowanej świątyni, prosząc abp. Adama Szala o przewodniczenie jubileuszowej Eucharystii oraz udzielenie miejscowej młodzieży sakramentu bierzmowania.
We wprowadzeniu do modlitwy abp Adam Szal przypomniał, że w obrzędzie konsekracji kościoła jest bardzo wiele symbolicznych i ważnych elementów, a wśród nich najistotniejsze jest namaszczenie ołtarza i ścian świątyni krzyżmem świętym. – Jest to ważne także w perspektywie dzisiejszego naszego spotkania, bo dzisiaj podczas Mszy świętej będzie także namaszczenie krzyżem świętym tych, którzy są żywym Kościołem, żywą wspólnotą, czyli bierzmowanych – powiedział hierarcha. – Dzisiaj modlimy się w intencji całej wspólnoty parafialnej, patrząc na przeszłość, patrząc na teraźniejszość i modląc się o to, aby przyszłość była zawsze blisko Pana Boga – dodał.
Metropolita przemyski w homilii podkreślił rolę świątyni jako miejsca, w którym gromadzi się wspólnota wiary oraz odwołał się do nauczania świętych apostołów na temat Kościoła.
Abp Szal zaznaczył, że na świątynię można patrzeć z różnych perspektyw. – Z perspektywy człowieka niezbyt wierzącego, można oglądać świątynię jako obiekt zabytkowy, jako miejsce, gdzie gromadzi się dzieła sztuki, jako miejsce, które jest szczególnym, choćby z racji swojego wystroju – podkreślił kaznodzieja.
Dodał jednak, że „trzeba popatrzeć na świątynię z perspektywy wiary”. – Z perspektywy wiary świątynia jest miejscem, gdzie gromadzi się żywy Kościół, czyli ludzie, tak jak to słyszeliśmy w dzisiejszej Ewangelii Świętej, zgromadzeni razem na modlitwie, oczekujący na spotkanie z Chrystusem zmartwychwstałym – zaznaczył arcybiskup.
Metropolita przemyski przypomniał, że apostołowie w różny sposób postrzegali wspólnotę wiary. – Święty Piotr mówił, że Kościół, jako wspólnota wiary to Boża budowla, której fundamentem jest Chrystus, a którego żywymi kamieniami jesteśmy my wszyscy, włączeni do tej wspólnoty przez sakrament chrztu świętego i umacniani w trwaniu w tej wspólnocie poprzez każdy inny sakrament, także przez sakrament bierzmowania – powiedział abp Szal.
– Święty Paweł, patrząc na piękno ludzkiego ciała, mówił, że Kościół to żywy organizm. W tym żywym organizmie Głową jest nie kto inny jak Chrystus, a my wszyscy jesteśmy bardzo ważnymi elementami tworzącymi ten żywy organizm, w jakim jest Kościół – dodał hierarcha.
Abp Szal odwołał się również do nauczania św. Jana Apostoła, który „mówił, że Kościół jest winnicą, że Kościół jest oparty o winny krzew”. – Tym winnym krzewem jest Chrystus, a my jesteśmy gałązkami, czyli latoroślami – podkreślił kaznodzieja.
W kontekście odpustu parafialnego, metropolita przemyski zwrócił uwagę na postać patrona, św. Łukasza. – Święty Łukasz pozostawił po sobie w Nowym Testamencie dwa bardzo ważne dzieła, Dzieje Apostolskie i Ewangelię spisaną właśnie przez niego – zaznaczył arcybiskup. Przypomniał, że konsekracje poprzednich świątyń i obecnego kościoła w Jedliczu miały miejsce w uroczystość św. Łukasza, także ta w 1608 roku.
Abp Szal omówił dwa etapy nauczania św. Łukasza na temat Kościoła. – Na samym początku, dowiadujemy się, że wspólnota Kościoła to wspólnota gromadząca się razem, trwająca jednomyślnie na modlitwie z Maryją, Matką Jezusa – powiedział metropolita przemyski, nawiązując do Dziejów Apostolskich. – Tak jak my dzisiaj gromadzimy się razem, oczekując na działanie Ducha Świętego w sakramencie bierzmowania – porównał.
– W tym zwięzłym opisie, który jest uzupełniony przez inne fragmenty Dziejów Apostolskich, dowiadujemy się, że Kościół, że wspólnota wiary, to jedność związana z oczekiwaniem na Chrystusa, z oczekiwaniem na dar Ducha Świętego, umocniona przez działanie Ducha Świętego, umocniona także przez spotkanie z Chrystusem zmartwychwstałym – podkreślił kaznodzieja.
Abp Szal zaznaczył, że „od początku Kościoła bardzo ważna była świadomość obecności Chrystusa, a także działanie Ducha Świętego, który niejako wypchnął Kościół z Wieczernika i rozesłał na cały świat”. – Mocą Ducha Świętego wspólnota rozrosła się jako Ciało zjednoczone wzajemną miłością. Stąd też możemy powiedzieć, że Kościół jest dziełem Chrystusa – dodał hierarcha.
Metropolita przemyski zwrócił uwagę na specyfikę Ewangelii św. Łukasza, która „tak bardzo dużo miejsca poświęca modlitwie”. – Mówi o modlitwie Jezusa, mówi o słowach Jezusa, o tym, jak Pan Jezus zachęcał do modlitwy, jak sam się modlił przed powołaniem apostołów, przebaczając swoim oprawcom – zaznaczył arcybiskup.
Abp Szal podkreślił również, że św. Łukasz „bardzo mocno preferuje ubóstwo”. – Sam Ewangelista pisze, że Pan Jezus urodził się w ubogiej stajni, że był w rodzinie ubogiej, o czym świadczy scena ofiarowania – powiedział metropolita przemyski. Dodał, że św. Łukasz „nie potępiał dóbr materialnych, uważał, że są one potrzebne, ale nie mogą być celem samym sobie, jak tylko środkiem do celu”.
Na zakończenie homilii, abp Szal podkreślił potrzebę spotkania Chrystusa w Kościele. – Święty Łukasz bardzo mocno w zakończeniu swojej Ewangelii podkreśla potrzebę spotkania Chrystusa w Kościele – zaznaczył kaznodzieja. – Tym samym podkreśla nie tylko to, że zmartwychwstanie miało miejsce, ale także i to, że zmartwychwstanie jest fundamentem naszej wiary, że prawda o tym, że Chrystus żyje jest podstawą naszego życia – dodał hierarcha.
– Chrystus jest obecny w Kościele. Zna nasze słabości, słucha o naszych słabościach, wysłuchuje naszych modlitw. Wchodzi w kontakt, wyjaśnia nam poprzez słowa Pisma Świętego te wszystkie nasze trudności. I to, co najważniejsze, daje się poznać po łamaniu chleba – powiedział metropolita przemyski.
Abp Szal podziękował wspólnocie parafialnej w Jedliczu za nieustającą troskę o świątynię i za tworzenie żywej wspólnoty wiary. – Kościół zawsze, jak mówi Sobór Watykański II w osobie Świętego Jana XXIII, zawsze jest reformowany, zawsze powinien być odnawiany. Kościół jako wspólnota, ale kościół materialny też – podkreślił kaznodzieja.
– Chciałbym życzyć właśnie tego, byśmy odczytali rolę Eucharystii, do której dzisiejsza Ewangelia nas tak pięknie doprowadza. Żebyśmy otrzymywali ten pokarm, który tak szczodrze nam daje Chrystus w czasie Komunii Świętej – dodał hierarcha.
Metropolita przemyski zakończył homilię modlitwą o odnowienie Ewangelii Miłości i uzdrawiającej mocy Chrystusa, a także o wytrwanie w wierze dla bierzmowanych. – Byśmy za wstawiennictwem Świętego Łukasza, podążali drogą wyznaczoną nam przez nasze powołanie – powiedział abp Szal.
Po obrzędzie Komunii świętej przedstawiciele bierzmowanej młodzieży podziękowali metropolicie przemyskiemu za udzielony sakrament bierzmowania. Młodzież zobowiązała się także do wierności Duchowi Świętemu i odważnego świadczenia o Chrystusie. – To szczególny znak Bożej Opatrzności, że w Roku Jubileuszu możemy w pełni włączyć się w żywą wspólnotę Kościoła, który trwa tu od stu lat – mówiła młodzież.
Tekst: Łukasz Sztolf
Zdjęcia: Gmina Jedlicze
